Dla dużych JZP (jednostki zainteresowania publicznego) rok 2024 był prawdziwym egzaminem dojrzałości w raportowaniu zrównoważonego rozwoju. Po raz pierwszy musiały one nie tylko przygotować raport ESG zgodny z wymogami dyrektywy CSRD i europejskimi standardami ESRS, ale też poddać go atestacji. Dane środowiskowe, społeczne i z zakresu ładu korporacyjnego zostały zweryfikowane przez biegłych rewidentów działających na podstawie nowego krajowego standardu atestacji ESG – KSUA 3002PL. Proces atestacji, choć jest niezwykle istotny dla budowania zaufania do danych o zrównoważonym rozwoju oraz zapewniania wiarygodności raportów, okazał się wyjątkowo wymagający z uwagi na szereg czynników. Dla wielu spółek był to zupełnie nowy proces, który wymagał odpowiedniego zorganizowania i przygotowania systemowego, a także stanowił wyzwanie merytoryczne i kompetencyjne.
Wdrożenie dyrektywy CSRD do polskiego porządku prawnego nastąpiło dopiero na koniec 2024 r. Tylko dzięki odpowiedzialnemu podejściu zarządów spółki rozpoczęły przygotowania do raportowania wcześniej, tak aby zdążyć opublikować raporty w ustalonym terminie. Audytorzy też nie mieli łatwo. Konsekwencją grudniowej implementacji dyrektywy CSRD była późna publikacja...